@Anonek463: no mega ciężko. Znam taki przypadek osobiście, dobry kolega trafił na taką. Przez nią przeszedł na wegetarianizm. Do tego ona jest jakimś tam pogotowiem opiekuńczym dla zwierząt, nie raz w środku nocy musieli dymac po jakiegoś zwierzaka, niby na kilka dni, a potem nagle kontakt ze schroniska się urywał, albo „no, jeszcze nie mamy nikogo żeby zajął się zwierzakiem”. A jej potem żal go oddawać XD chyba nie muszę
  • Odpowiedz
@WielkiNos: ten ostatni punkt na liście psa to w sumie powód dla którego psiarze wybierają psa ( ͡° ͜ʖ ͡°). Żeby zbudować relacje z człowiekiem trzeba się starać. Psa wystarczy kupić albo przygarnąć
  • Odpowiedz