Aktywne Wpisy

Simpleco +62
29 022,85 - 21,10 = 29 001,75
W ramach przygotowań do maratonu start w półmaratonie. Z ciekawości pobiegłem na czas przewidywany przez Garmin. Wydawał mi się z kosmosu. Byłem ciekawy kiedy się poddam. No ale się nie poddałem. Garminek nie kłamał. Po półtora roku biegania na moim drugim półmaratonie przekraczam granice 1:30
Waga 89
Wzost 191
W ramach przygotowań do maratonu start w półmaratonie. Z ciekawości pobiegłem na czas przewidywany przez Garmin. Wydawał mi się z kosmosu. Byłem ciekawy kiedy się poddam. No ale się nie poddałem. Garminek nie kłamał. Po półtora roku biegania na moim drugim półmaratonie przekraczam granice 1:30
Waga 89
Wzost 191

źródło: 1000089591
Pobierz
#raportzpanstwasrodka Wracając do klapka, w każdym odcinku mówi do tego biednego dziecka po polsku i próbuje sprawiać wrażenie ze dziecko cokolwiek rozumie. Widać ze nie rozumie, bo jak faktycznie oczekuje jakiejś odpowiedzi od dziecka to musi powtarzać po "angielsku". Plus oczywiście dziecko nigdy nic nie mówi po polsku, oprócz powtarzania tego co powie frejer.
Minął własnie nasz pierwszy tydzień w edukacji domowej w roku szkolnym, bo syn był z nami od lipca. Ten pierwszy tydzień jest w zasadzie szczególny, ponieważ dzieci sąsiadów poszły do szkoły i nie mieliśmy w domu 5-6 dzieci jak codzień.
Co więc robiliśmy?
Wycieczki rowerowe, rano śpiewanie (piosenki polskie, angielskie i francuskie) i przymiarki do uczenia gry na flecie, robótki ręczne (wyszywanie i robienie drutów do robienia na drutach), piknik z dziećmi z edukacji domowej, pływanie, gimnastyka, szkoła leśna, rysowanie form, czytanie bajek, a jutro zajęcia próbne z teatru i piknik ze znajomymi.
Nasze curriculum jest kontynuacją curriculum przedszkola waldorfskiego, więc formalne uczenie czytać zaczynamy od tzw form drawing, litery poznaje się w otoczeniu bajek.
Nasz grafik jest dosyć elastyczny, więc zobaczymy w ciągu roku, co będzie nam służyć a co nie.
@asique: Nikt nie pytał.
Zdecydowaliśmy się na podążanie nauką szkoły steinerowskiej, w której i tak nie ma ocen czy podręczników, więc uczymy się najpierw my, a potem przekazujemy dziecku.
Klasa 1 jest bardzo luzacka, więc jest sporo możliwości robienia tego, co dziecko lubi.
Nasze curriculum to:
Poza tym podcasty, książki na temat umiejętności, curriculum wertykalnego i horyzontalnego, więc dużo przygotowania było.
@asique: Też planujemy edukację domową, dlatego chętnie zapytam co polecasz przeczytać w kwestii przygotowania planu nauki.
Przewrotnie bym poleciła najpierw zrozumienie jak działa edukacja domowa, a potem, jakie są wymogi programowe, zeby zobaczyć, co chcecie osiągnąć.
W edukacji domowej dziecko uczy się w swoim tempie, swoimi własnymi metodami, które mu odpowiadają i niekoniecznie przy biurku.
Mam też swoją wizję na podstawę programową (jej zakres i podział na przedmioty w obecnej formie, zwłaszcza w wyższych klasach). Jestem ciekaw po prostu co TY polecasz, to czy mi
W teorii jest o unschoolingu, ale osobiście dużo znalazłam takiego podejścia do dzieci i zaufania im w kwestii uczenia się.
My z kolei podążamy edukacją steinerowską, gdzie np dzieli się epoki życia na 0-7, 7-14 i 14-21
W pierwszej epoce dzieci uczą się poprzez baśnie i imitację tego co robią dorośli.
W którymś z podcastów babka mówiła, że ukoronowaniem są robótki ręczne